#26 2010-11-28 23:12:39

klaa
Forumowicz
Data rejestracji: 2010-10-14
Liczba postów: 41

Odp: Wasze zainteresowania.

Annihilator napisał/a:

Moich jest kilka, ale takie główniejsze i wybijające się:

- fotografia
- kosmologia
- wulkanologia
- programowanie

To trzeba przyznać, że ciekawie wink.
Programowanie, czyli coś co "kocham" i chyba nigdy nie zdołam się tego nauczyć.

Offline

#27 2010-11-28 23:15:16

Murchad
Abstynent
Data rejestracji: 2008-04-28
Liczba postów: 1,784

Odp: Wasze zainteresowania.

Może Anni Cię nauczy. Zapewne z przyjemnością tongue

Offline

#28 2011-03-06 04:24:43

Aleksandra
Moderator
Data rejestracji: 2011-02-15
Liczba postów: 816

Odp: Wasze zainteresowania.

ren-ya napisał/a:
klaa napisał/a:

Widzę, że sami artyści się na tym forum zebrali smile.

Może nie sami artyści (ja absolutnie artystką się nie czuję), ale na pewno osoby niezwykle kreatywne, sądząc po tym w jakim kierunku rozwinęła się ta dyskusja:)
Galeria Twórczości Abstynenckiej - to brzmi dumnie:)

Systematycznie odbywa się Przegląd Twórczości Abstynenckiej, sama byłam na nim dwa razy. Jeśli jesteście zainteresowani mogę się zorientować w tym temacie.

Moje zainteresowania:
filmy
książki
muzyka (tylko słucham)
psychologia
ostatnio kultura japońska
a z rękodzieła to haft

Offline

#29 2011-03-06 11:11:19

ren-ya
Forumowicz
Data rejestracji: 2008-12-05
Liczba postów: 506
WWW

Odp: Wasze zainteresowania.

Aleksandra napisał/a:

Systematycznie odbywa się Przegląd Twórczości Abstynenckiej

Sprawdziłam w sieci i rzeczywiście, w różnych miejscach w Polsce odbywają się takie imprezy. Co prawda tylko o spotkaniu w Łodzi napisano, że wzięli w nim udział alkoholicy zrzeszeni w organizacjach abstynenckich, ale mam wrażenie, że w innych imprezach tego typu jest podobnie.

A ja nie jestem alkoholiczką i nie podoba mi się, że moja abstynencja kojarzona bywa z tą chorobą. Czasami, gdy mówię, że nie piję zapada taka dziwna chwila pełnego wyrozumiałości milczenia. Pytający z zażenowaniem (jakby niechcący dostrzegł jakieś moje kalectwo) spuszcza wzrok i nie dopytuje o nic więcej, a ja wiem, że od tego momentu jestem w jego przekonaniu niepijącą alkoholiczką.

Offline

#30 2011-03-06 12:23:21

Suchy
Abstynent
Data rejestracji: 2006-09-03
Liczba postów: 3,204
WWW

Odp: Wasze zainteresowania.

Oj, znam ten ból... Znam... Wobec mnie z powodu abstynencji zostało kiedyś publicznie użyte słowo... degenerat!!!

Offline

#31 2011-03-07 17:45:07

jokier
Abstynent
Lokalizacja: Gniezno
Data rejestracji: 2007-11-20
Liczba postów: 1,754

Odp: Wasze zainteresowania.

No to wreszcie mam satysfakcję z tego powodu, że jestem na forum najstarszy smile i pamiętam doskonale czasy gdy istniały wprawdzie grupy AA, ale nikomu nie przychodziło do głowy łączyć ich z ruchem abstynenckim. Natomiast gdzieś na początku tzw. "transformacji" ktoś wziął pewnie kasę za projekt racjonalizatorski pt. "ostateczne rozwiązanie kwestii abstynenckiej" i grupy AA przepoczwarzyły się hurtowo w kluby abstynentów. Nie mam nic przeciwko braciom uzależnionym, dlatego idąc za duchem tych zmian wprowadziłem jedynie dla moich prywatnych celów podział abstynentów na tzw. zasłużonych i tych niezasłużonych, czyli takich jak my. Jak mielibyście przeżywać frustracje, to zgadzam się na upowszechnienie tego pomysłu w domenie publicznej, wszak Abstynent Niezasłużony to brzmi dumnie, nieprawdaż?

Ostatnio edytowany przez jokier (2011-03-07 17:46:31)


Jeżeli marzysz samotnie,
to jedynie marzysz.
Jeżeli marzysz wspólnie z innymi,
tworzysz rzeczywistość.

Offline

#32 2011-03-08 23:36:46

Aleksandra
Moderator
Data rejestracji: 2011-02-15
Liczba postów: 816

Odp: Wasze zainteresowania.

Staram się zrozumieć Wasz stosunek do AA, bo jest on inny od mojego. Chociaż dostrzegam wiele różnic między abstynentem pierwotnym, a abstynentem AA to tworzenie podziałów wydaje mi się niepotrzebne.
Jeśli chodzi o Przegląd Twórczości Abstynenckiej to owszem pokazują się tam głównie AA, bo jest ich więcej, ale występują również abstynenci nie-AA. Rozumiem jednak, że nie jesteście nią zainteresowani.
Mimo to uważam, że warto korzystać z imprez abstynenckich, które owszem są dofinansowane z różnych źródeł. Można przyjść we własnym gronie jak na dyskotekę do klubu, a ma się pewność, że nie będzie alkoholu, za to będzie muzyka, jedzenie, taniec lepszej lub gorszej jakości (z własnego doświadczenia)

Offline

#33 2011-03-09 04:38:53

Gusiak
Abstynent
Data rejestracji: 2010-01-28
Liczba postów: 2,056

Odp: Wasze zainteresowania.

Nie czuję się abstynentką ani zasłużoną ani niezasłużoną. Po prostu nie piję. Jednak uznanie mnie za niepijącą alkoholiczkę jest dla mnie obraźliwe i nie chcę, aby moja abstynencja była z tym kojarzona. Nie rozumiem też zupełnie podziału na leczących się - abstynentów zasłużonych i na abstynentów z wyboru- niezasłużonych. Nie zasłużonych na co?
Bo na miano abstynenta czuję się w pełni zasłużona :-)

Offline

#34 2011-03-09 14:34:24

jokier
Abstynent
Lokalizacja: Gniezno
Data rejestracji: 2007-11-20
Liczba postów: 1,754

Odp: Wasze zainteresowania.

Aleksandra napisał/a:

Staram się zrozumieć Wasz stosunek do AA, bo jest on inny od mojego. Chociaż dostrzegam wiele różnic między abstynentem pierwotnym, a abstynentem AA to tworzenie podziałów wydaje mi się niepotrzebne.

Ja zaś nie widzę wielu róźnic, widzę tylko jedną, taką mianowicie, że abstynent AA jest z reguły osobą uzależnioną od alkoholu a abstynent pierwotny z reguły nią nie jest. Przyjmowanie tego do wiadomości nie jest tworzeniem podziałów i nikt nie kwestionuje faktu, że osoby te są równe w swojej godności. Jako abstynent wtórny nie należę zresztą do żadnej z tych grup, chociaż zaproponowana w tym serwisie klasyfikacja stawia mnie w tej samej kategorii w jakiej znajdują się abstynenci AA, co jest na szczęście zgodne z moim odczuciem. Rozumiem natomiast dyskomfort odczuwany przez abstynentów pierwotnych w sytuacji gdy ich abstynencja kojarzona jest z uzależnieniem. To skandal, który jest właśnie wynikiem operacji propagandowej opisanej przeze mnie w poprzednim poście. Nie chodzi przy tym nawet o czyjś dyskomfort ale o to, że taka sytuacja stwarza wrażenie, jakoby aby zostać abstynentem trzeba się najpierw uzależnić od alkoholu.
Nie każdy przecież ma szczęście urodzić się w rodzinie abstynenckiej a młodzież uczy się ciągle, że tylko nadużywanie alkoholu jest niewskazane. Ten absurd widać także w przepisach prawnych.
Sztandarowym aktem jest tutaj Ustawa z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która tak naprawdę powinna nazywać sie Ustawą o zasadach rozpijania społeczeństwa. Popatrzmy chociażby na Art. 2 tego kuriozalnego aktu prawnego. Stanowi on że:

1. Zadania w zakresie przeciwdziałania alkoholizmowi wykonuje się przez odpowiednie
kształtowanie polityki społecznej, w szczególności:

1) tworzenie warunków sprzyjających realizacji potrzeb, których zaspokajanie
motywuje powstrzymywanie się od spożywania alkoholu;
2) działalność wychowawczą i informacyjną;
3) ustalanie odpowiedniego poziomu i właściwej struktury produkcji napojów alkoholowych przeznaczanych do spożycia w kraju;
4) ograniczanie dostępności alkoholu;
5) leczenie, rehabilitację i reintegrację osób uzależnionych od alkoholu;
6) zapobieganie negatywnym następstwom nadużywania alkoholu i ich usuwanie;

7) przeciwdziałanie przemocy w rodzinie,
8) wspieranie zatrudnienia socjalnego poprzez finansowanie centrów integracji
społecznej.
2. Zadania, o których mowa w ust. 1, uwzględnia się w założeniach polityki społeczno-
gospodarczej w postaci Narodowego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania
Problemów Alkoholowych, zatwierdzanego przez Radę Ministrów.

Tak więc ustalanie odpowiedzniego poziomu produkcji i leczenie osób uzależnionych od alkoholu ma być sposobem na przeciwdziałanie alkoholizmowi. Ot, logika!!!

Aleksandra napisał/a:

Mimo to uważam, że warto korzystać z imprez abstynenckich, które owszem są dofinansowane z różnych źródeł.

Między innymi są finansowane zapewne z wpływów ze sprzedaży alkoholu, co również umożliwia odpowiedni artykuł cytowanej wyżej ustawy. Korzystanie z takiego dofinansowania oznacza w prostej linii popieranie alkoholowego biznesu. Dlatego mówię -nie.

Ostatnio edytowany przez jokier (2011-03-16 11:40:09)


Jeżeli marzysz samotnie,
to jedynie marzysz.
Jeżeli marzysz wspólnie z innymi,
tworzysz rzeczywistość.

Offline

#35 2011-03-09 15:02:46

Gusiak
Abstynent
Data rejestracji: 2010-01-28
Liczba postów: 2,056

Odp: Wasze zainteresowania.

Przeniosłam temat tutaj : http://forum.abstynenci.pl/viewtopic.php?pid=10605#p10605

Offline

#36 2011-03-14 18:43:46

neofitka
Wtajemniczony
Data rejestracji: 2011-03-13
Liczba postów: 1,117

Odp: Wasze zainteresowania.

To ja wrócę do głównego tematu... smile))

Moje zainteresowania:
- muzyka smile,
- fantastyka-NAUKOWA,
- nauka ;D,
- psychiatria,
- psychologia,   
- religioznawstwo,
- teoria manipulacji,
- gra w planszówki oraz gry "na myślenie",
- spotkania z przyjaciółmi,
- łyżworolki/łyżwy,
- gotowanie,
- filmowanie,
- tworzenie muzyki, a w tym również śpiew,
- wędrówki (ale nie wyczynówki),
- Poznań smile,
- Dolny Śląsk, a szczegolnie tamtejsze Sudety smile
- hodowla zwierząt,
- milion innych smile,   
- i najważniejsze: UPAJANIE SIĘ... życiem smile

Offline

#37 2011-03-15 21:51:21

Suchy
Abstynent
Data rejestracji: 2006-09-03
Liczba postów: 3,204
WWW

Odp: Wasze zainteresowania.

Wow! Brzmi imponująco! Zaś jeśli chodzi o Dolny Śląsk i Sudety... Chyba mamy podobne zainteresowania. Myślę, że może Ciebie zaciekawić to:
http://picasaweb.google.pl/tomciopaluszek1/WyprawaWGRyIzerskie#
http://picasaweb.google.pl/tomciopaluszek1/WyprawaWKarkonosze#
http://picasaweb.google.pl/tomciopaluszek1/GorySowieIKotlinaKOdzka#

Offline

#38 2011-03-18 14:38:51

neofitka
Wtajemniczony
Data rejestracji: 2011-03-13
Liczba postów: 1,117

Odp: Wasze zainteresowania.

Suchy napisał/a:

http://picasaweb.google.pl/tomciopaluszek1/WyprawaWGRyIzerskie#
http://picasaweb.google.pl/tomciopaluszek1/WyprawaWKarkonosze#
http://picasaweb.google.pl/tomciopaluszek1/GorySowieIKotlinaKOdzka#

Prawie zachciało mi sie płakać, jak otworzyłam link i ujrzałam namiot smile Uwielbiam biwaki, hehe smile Zresztą co ja gadam... nie uwielbiam... ubóstwiam smile No a co do MIEJSCÓWY, to już  w ogóle... hehe... moje kochane tereny smile

PS. Pomijam, że właśnie przeglądając zdjęcia widzę ile... NIE WIDZIAŁAM! smile Skandal! smile Tak się kończy to, że jak mi się gdzieś spodoba, to już mi się nie nudzi i mogę wracać i wracać, hehe, zamiast odkrywać coś nowego smile

Ostatnio edytowany przez neofitka (2011-03-18 14:44:35)

Offline

#39 2011-09-02 21:05:15

wilczek
Abstynent
Data rejestracji: 2006-05-07
Liczba postów: 1,211

Odp: Wasze zainteresowania.

No proszę, Neofitka śpiewa. Z chęcią kiedyś posłucham wink

Zainteresowania, zainteresowania...
- ogólnie pojęty rozwój osobisty smile
- spełnianie marzeń z dzieciństwa smile ( niedługo mi ich zabraknie...dobrze, że mam jeszcze sporo innych w zanadrzu smile ).
- z bardziej specyficznych: czytanie ( w tym fantastyki...tej fantastycznej, nie sci-fi tongue ) , granie, rozwijanie zdolności negocjatorskich, słuchanie muzyki lat osiemdziesiątych, zgłębianie tajników historii starożytnej.
Poza tym zajmuję się wszystkim tym, co mnie zainteresuje smile

Offline

#40 2011-09-02 23:28:31

neofitka
Wtajemniczony
Data rejestracji: 2011-03-13
Liczba postów: 1,117

Odp: Wasze zainteresowania.

wilczek napisał/a:

No proszę, Neofitka śpiewa. Z chęcią kiedyś posłucham wink

Dla zdrowia psychicznego, nie polecam smile

wilczek napisał/a:

ogólnie pojęty rozwój osobisty smile

I właściwie smile

wilczek napisał/a:

słuchanie muzyki lat osiemdziesiątych

No proszę! smile http://www.youtube.com/watch?v=hzaha_W-S5k znasz? smile
PS. A tu inny genialny kawałek i to z pięknym panem: http://www.youtube.com/watch?v=sET1lhBMNiU smile)) Dla tego spojrzenia spod tej fryzury..... ech......... big_smile

Ostatnio edytowany przez neofitka (2011-09-02 23:32:58)

Offline

#41 2011-09-03 00:02:29

wilczek
Abstynent
Data rejestracji: 2006-05-07
Liczba postów: 1,211

Odp: Wasze zainteresowania.

Znam, ale Spojrzenie Spod Fryzury na mnie nie działa tongue

A moje preferencje to raczej:
http://www.youtube.com/watch?v=XmSdTa9kaiQ kocham big_smile
http://www.youtube.com/watch?v=hCuMWrfXG4E
http://www.youtube.com/watch?v=Ts2DXY0zfLs ( ... ale personal jesus nie znoszę tongue )
http://www.youtube.com/watch?v=iLi_osYNsOU
http://www.youtube.com/watch?v=ZGoWtY_h4xo

Cała reszta na profilu na Last.fm
Ostatnio mało scrobbluję, ale historia jest smile

PS. Śpiewu nie słuchać, powiadasz? In that case we'll just enjoy the silence  tongue

A do tego dodać można absolutne klasyki:
http://www.youtube.com/watch?v=loWXMtjUZWM Foreigner. Tyle smile
http://www.youtube.com/watch?v=aWyeVfuolT4  broken wings
http://www.youtube.com/watch?v=hXJQOnT0xAM  limahl - za czasów jak miał włosy big_smile
http://www.youtube.com/watch?v=t1TcDHrkQYg  forever young
http://www.youtube.com/watch?v=OMOGaugKpzs
http://www.youtube.com/watch?v=djV11Xbc914  genialny teledysk smile
http://www.youtube.com/watch?v=NrLkTZrPZA4 ... też lubię tongue

I coś z początku lat 90tych:
http://www.youtube.com/watch?v=s5BJXwNeKsQ
http://www.youtube.com/watch?v=NRtvqT_wMeY

Ostatnio edytowany przez wilczek (2011-09-03 18:43:45)

Offline

#42 2011-09-03 13:41:01

Suchy
Abstynent
Data rejestracji: 2006-09-03
Liczba postów: 3,204
WWW

Odp: Wasze zainteresowania.

Ech, młodzi młodzi... Lata 80-te to był złoty okres muzyki. Łezka się w oku kręci jak człowiek sobie przypomni wielki szpulowy magnetofon z magicznym okiem (w ogóle wiecie co to jest?), sobota wieczór, zaczyna się lista przebojów Trójki... Z drżącym sercem nagrywamy kolejne piosenki...

Poza tym to właśnie wróciłem z miesięcznej włóczęgi i niedługo zaproszę wszystkich do galerii!!!

Offline

#43 2011-09-03 14:11:29

wilczek
Abstynent
Data rejestracji: 2006-05-07
Liczba postów: 1,211

Odp: Wasze zainteresowania.

Suchy, staruszku ( smile ), wiemy czym jest magnetofon szpulowy, chociaż sam wychowałem się na "jamniku"...i gramofonie smile.

Offline

#44 2011-09-04 00:19:34

neofitka
Wtajemniczony
Data rejestracji: 2011-03-13
Liczba postów: 1,117

Odp: Wasze zainteresowania.

http://www.youtube.com/watch?v=8-3jf3Vj850
http://www.youtube.com/watch?v=MAJgduES8o0

Suchy, pamiętam szpulowy magnetofon, ale jak przez mgłę, więc magiczne oko brzmi tylko magicznie smile Natomiast tak mówisz o wieku... moje pierwsze przeżycia muzyczne wiążą się z... adapterem wink)) Też pamiętam nagrywanie z radia, ale... na przywiezionym z Niemiec (a raczej z RFN/NRD) magnetofonie... Pamiętam też kolorowy telewizor, w którym jak się przełączyło program wilgotnym palcem, to przez kilka minut nie było w telewizorze dźwięku i jak sprawa była pilna, to suszyło się to suszarką wink Wolałam go od czarno-białego, w którym czekało się aż się on rozgrzeje... najpierw się chyba pojawiał dźwięk, a potem obraz... i pamiętam, że jak już się rozgrzało, to były w nim obrady sejmu wink Potem była kablówka z MTV i Filmnetem, więc wtedy nagrywało się na magnetowid, ewentualnie siedziało cicho i nagrywało na magnetofon wink A niedawno podczas odwiedzin odnalazłam mój pierwszy... czerwony... WALKMAN SONY wink)) Ale oczywiście mam obecnie 17 lat wink))

Offline

#45 2011-09-04 01:34:28

pęknięty klawikord
Abstynent
Lokalizacja: Dziki Wschód (lubelskie)
Data rejestracji: 2009-07-23
Liczba postów: 1,570

Odp: Wasze zainteresowania.

Złoty okres, to był przełom 60/70, po mojemu smile . A szpulowce... kilka lat temu dostałem w prezencie ZK140. Lubię ten jego miękki dźwięk. Choć oko (a właściwie pasek) świeci hipnotyzująco (niesamowity kolor!), to nie nagrywa. Jeszcze nie nagrywa smile .


"dano mi w darze po dwie półkule, no a mówiąc ściślej:
dwie półkule do siedzenia, a drugimi myślę...

Offline

#46 2011-09-04 09:53:50

wilczek
Abstynent
Data rejestracji: 2006-05-07
Liczba postów: 1,211

Odp: Wasze zainteresowania.

neofitka napisał/a:

http://www.youtube.com/watch?v=8-3jf3Vj850     --> mogłem się domyślić wink
http://www.youtube.com/watch?v=MAJgduES8o0

http://www.youtube.com/watch?v=p3j2NYZ8FKs
http://www.youtube.com/watch?v=nKWbMJOIkUk
http://www.youtube.com/watch?v=4cyWlNOHLTU


Mokry palec to i tak nic w porównaniu do wgrywania gier na Commodore64. Jak licznik w magnetofonie zbliżał się do upragnionej pozycji trzeba było nie tylko nie ruszać się, ale i oddech wstrzymywać  smile

O wspomnieniach związanych ze szpulowcami i im podobnymi kasetowcami mówiąc: ostatnio kupiłem sobie tanio na ebayu w pełni sprawnego Talkboya. Musiałem na niego poczekać marne 15 lat, ale co tam smile

Offline

#47 2011-09-04 12:46:26

Gusiak
Abstynent
Data rejestracji: 2010-01-28
Liczba postów: 2,056

Odp: Wasze zainteresowania.

wilczek napisał/a:

Mokry palec to i tak nic w porównaniu do wgrywania gier na Commodore64. Jak licznik w magnetofonie zbliżał się do upragnionej pozycji trzeba było nie tylko nie ruszać się, ale i oddech wstrzymywać  smile

To i ja pamiętam :-) Brat wgrywal mi gry, głównie boulderdash ;-) , ciągle trzeba było głowice ustawiać, pamietam ten charakterystyczny dźwięk wgrywania gry....:))

Offline

#48 2011-09-04 16:22:28

neofitka
Wtajemniczony
Data rejestracji: 2011-03-13
Liczba postów: 1,117

Odp: Wasze zainteresowania.

wilczek napisał/a:

Mokry palec to i tak nic w porównaniu do wgrywania gier na Commodore64. Jak licznik w magnetofonie zbliżał się do upragnionej pozycji trzeba było nie tylko nie ruszać się, ale i oddech wstrzymywać  smile

C64? Bracie! big_smile Gusiak, Siostro big_smile Dobrze, że byliście po właściwej stronie "barykady", hehe... a nie jakiejś tam... Amigi wink
Moje C64 miało magnetofon, który nie robił na szczęście takich numerów smile Mam cały zestaw do dziś wink
I pamiętam, że u nas pojawiły się serie po ok. 20 gier, na których głowicę ustawiało się raz... kosztowały 25 000zł wink Potem były pojedyncze gry i kosztowały już 55 000zł, chlip wink

wilczek napisał/a:

Musiałem na niego poczekać marne 15 lat, ale co tam smile

Hehe, to ja z 2 lata temu kupiłam "konsolę" wink Brick Game 9999 wink)) Musiałam mieć w końcu przenośnego Tetrisa wink))))

Offline

#49 2011-09-04 17:11:56

Murchad
Abstynent
Data rejestracji: 2008-04-28
Liczba postów: 1,784

Odp: Wasze zainteresowania.

A ja tam mialem i C64 i Amigę 500, a do kompletu Atarii 800 XL i Atari 800 XE (oczywiście wszystko w pewnych odsętpach czasu).

Offline

#50 2011-09-04 19:49:39

Aleksandra
Moderator
Data rejestracji: 2011-02-15
Liczba postów: 816

Odp: Wasze zainteresowania.

A ja nie miałam nic z tego wszystkiego i nie mam pojęcia o czym mówicie. Ale ze mnie smarkula;)

Offline

Stopka

Forum oparte na FluxBB