Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 Następna
Widzę, że się gorący wątek zrobił... może mnie ktoś oświecić o czym Chodzirep pisze w kontekście spamu przez Vegetę? Chodzi o ten avatar z Tatrą czy o co, bo się pogubiłem?
Offline
Przestań Vegeta wymyślać. Normalnie tu pisz jak chcesz, nikt Ciebie nie będzie banować ani usuwać.
Offline
Ups, widzę, że niepotrzebnie narobiłem zamieszania...z postulatu bana całkowicie się wycofuję i przyznaję, że to byłoby niesprawiedliwe. Wycofuję się też z tej o opinii o pogardzie Vegety dla nas - przejrzałem jego posty i stwierdzam,że próbka, z której wysnułem ten wniosek była niereprezentatywna. Przepraszam za zbyt pochopny sąd. Podtrzymuję jedynie opinię, że trochę spamował. W gruncie rzeczy chodziło mi o to, o czym napisał Murchad. Dziękuję mu za zrozumienie i wyważone stanowisko - on marnuje się na tych weselach, mógłby pracować w dyplomacji. Sądzę, że na tym poście wszystko powinno się skończyć.
Wszystko wyjaśnione?
Offline
A to, że ja niesprawiedliwie faworyzuje innych, to nie wycofujesz?
Spoko, przeżyję jakoś ;]
Offline
A to, że ja niesprawiedliwie faworyzuje innych, to nie wycofujesz?
Tę kwestie wyjaśnił Murchad w swoim poście.
Ostatnio edytowany przez Chdzirep (2011-01-22 22:14:04)
Offline
Dziękuję Ren-yu , że zwracasz uwagę na offtopy i przenosisz dyskusję :-))
Offline
Kajetan, to że Ty jesteś za tym, aby offtopy ogarnęły całe forum, aby zrobił się na nim delikatnie bardzo ujmując- bałagan, aby szukając jednego zagadnienia, wyskakiwało na raz 15 wątków, to wszyscy wiemy.Jednak są na nim moderatorzy, aby tego uniknąć i w miare nad tym zapanować. Tak jest czy Ci się to podoba czy nie i uszanuj to. Kiedyś Annihilator jak coś było nie tak, to po prostu usuwał i miał wszystko gdzies. I chyba dobrze robił. Bo my, (ja i Murchad)najpierw czekamy aż się offtop na tyle rozwinie,że jest go więcej niz tematu dot. wątku. Później wspólnie decydujemy i prosimy o powrót do tematu. Potem następuje olewanie przez Was. Potem uprzedzamy, że kolejne posty będa kasowane. Znowu Wasze lekceważenie. Potem posty usuwamy- wyjaśniając po raz kolejny przyczynę ( nie wiemy czy Wasza kontynuacja offtopa wynika z niezrozumienia ostrzeżenia czy ze zwykłego lekceważenia- znowu delikatnie ujmując ). Ale Ty Klawiś dziś byłeś debeściak. Nastąpił powrót do tematu, ale Ty postanowiłeś nie nadwyrężać rąk, klawiatury i nie tracić czasu na założenie jakiegoś nowego wątku. Kontynuowałeś offtop i ok, skoro tak Cię to uszczęśliwia. Żeby byc sprawiedliwym wobec innych, Twój post także usunęliśmy. A Ty co zrobiłeś? ( Brawa dla Kajetana) , usunąłeś to co napisali moderatorzy, po czym w to miejsce wstawiłeś swój ukochany offtop!! Oj Kajetanek, tak się nie robi. Chcesz być moderatorem- zgłoś się na rozmowę do Anna. Byłam przeciwna blokowaniu edycji. I nadal jestem. Twoje posty po prostu trzeba usuwać bez śladu, a nie pisać w nich wyjaśnienie, gdyz najzwyczajniej nie można Tobie zaufać Klawisiu :-)
Offline
Do pierwszej części masz trochę racji.Do drugiej, nie przesadzaj..:D ja złote serduszko mam ;-)
Offline
No, pojechałaś po mnie prawie jak nauczycielka . W sumie, to nawet zgodnie z Twym fachem, czyli jesteś niezła, bo stanowcza - a to się chwali
.
Guśś, ale będę mógł założyć jakiś "anarchistyczny niemoderowany temat o wszystkim"? ;P
"dano mi w darze po dwie półkule, no a mówiąc ściślej:
dwie półkule do siedzenia, a drugimi myślę...
Offline
Możesz w dziale "Na każdy temat"
Offline
No, pojechałaś po mnie prawie jak nauczycielka
. W sumie, to nawet zgodnie z Twym fachem
Kajetanku, ja skończyłam resocjalizację a nie nauczanie początkowe ;-)
czyli jesteś niezła, bo stanowcza - a to się chwali
.
A dziękuję za uznanie
Guśś, ale będę mógł założyć jakiś "anarchistyczny niemoderowany temat o wszystkim"? ;P
No i znowu muszę się zgodzić z tym co napisał Murchad :-)
( Murchad pokłóćmy się wreszcie o coś! )
Offline
Kajetanku, ja skończyłam resocjalizację a nie nauczanie początkowe ;-)
No właśnie. Dlatego napisałem "prawie jak nauczycielka". Nauczycielka wstawiłaby mnie do kąta, w którym bym tylko chichotał. A tutaj dostałem pouczający wykład . Szkoda, że nie widziałaś jak się czerwieniłem
. Wykład był skuteczny, więc się nawracam. Tyle, że nie wiem jak z powrotem wejść w Twoje łaski. Może zaśpiewam piosenkę albo opowiem wierszyk? ;P
"dano mi w darze po dwie półkule, no a mówiąc ściślej:
dwie półkule do siedzenia, a drugimi myślę...
Offline
Teraz będzie nieśmiała próbka mojego śmiałego lizusostwa . Rachu-ciachu i skleciłem wierszyk przeprosinowo-pochwalny, wiadomo dla kogo
. No, w sumie nie rachu-ciachu, tylko tworzyłem go w zadumie oczywiście
. Już dłużej nie mogę czekać z publikacją, bo mi rymy częstochowskie uciekają. Boję się tylko, że nie podpasuje innej osobie wymienionej w wierszyku ;P . A więc...
Jest takie forum - kraina Anniego
jest strasznie szare, zapytasz 'dlaczego?'
bo nigdy nie pił - to jest przyczyna
z nim nie obalisz nawet pół wina
jakże by inne mogło być
jeżeli on nie potrafi pić...
Jest więcej takich - i starsi, i młodzi
bo właśnie w tym wszystkim o to chodzi...
by zgadać ze sobą te oryginały
co się przy flaszce poznać nie dały
Na co dzień szarzy, zwyczajni, wręcz nudni
ale na forum dochodzi do kłótni
całkiem są inni po rejestracji
niejeden 'pościk' wymaga 'kastracji'
Anni to bestia jest strasznie leniwa
choćby wybuchło, palcem nie kiwa
szczęśliwie dla forum, dnia pewnego
zastaliśmy kogoś zupełnie nowego...
Gusiak - gdyż tak zwie się ta kruszyna
to bardzo miła i ładna dziewczyna
długo, oj długo się ona wahała
pić czy nie pić - się zastanawiała
Decyzję podjęła słusznie jedyną
bo przecież była mądrą dziewczyną
a że bez liku dobrych stron miała
moderatora tytuł dostała
Nieraz ktoś powie coś poza tematem
i zaraz dostaje wirtualnym batem
z jej rączek to nawet bardzo nie boli
gdyż chce ukrócić tej naszej swawoli
Gdyby nie Ona... to co by było?
forum by chyba nędznie skończyło!
więc niechaj nam żyje tysiące lat
nasz ukochany... Gusiak!
[przed klawikordem opada kurtyna, a chwilę wcześniej zgniłe pomidory]
"dano mi w darze po dwie półkule, no a mówiąc ściślej:
dwie półkule do siedzenia, a drugimi myślę...
Offline
WOW! (Nic mądrzejszego nie wymyślę )
Offline
hehehhehe to jest świetne Dawno się tak nie uśmiałam:)
Offline
Wow.... ja tez nie wiem za bardzo co powiedzieć. Ten wierszyk jest świetny i taki wnikliwy Jestem pod wrażeniem Twojej wyobraźni i umiejętności, aby to wszystko razem połączyć i sklecić tak, aby to było takie fajne :] Oczywiście wracasz w pełni do łask
( co nie oznacza, że masz rozwijać offtopki
) Super Ci to wyszło, wierszyk sobie normalnie druknę i będę stosowała jako antidotum na zły humor :-) No i..... dziękuję
))
Offline
Teraz napisz jakiś o Annim
Offline
A ja kawikorda zganię... nie ma nic o Murchadzie, a on też macha wirtualnym pejczem.
Wiem, że Gusiak to dziewczyna, no i te takie sprawy, ale nie można tak facetów (chyba) pomijać!
Offline
A ja kawikorda zganię... nie ma nic o Murchadzie, a on też macha wirtualnym pejczem.
Wiadomo Wspólne moderowanie z Murchadem , to sama przyjemność
Tak więc, ja postanowiłam sklecić coś o tym, aby nie był on pominięty :-)
Niestety nie jestem tak twórcza jak Klawikord, ale się starałam
******************
Jest sobie taki Michał- Murchadem zwany
To nick na forum ‘abstynenci’ przez niego używany
Osoba to niezwykła- warta poznania
Zacznijmy od początku- dlaczego jestem tego zdania
Byłam na forum , już jakiś czas
Kiedy odezwał się Murchad: ‘ w happy harvest grasz?’
Potem nastąpiły rozmowy do rana
jak i również perspektywa wspólnego spotkania
Od tego czasu rok już mija
A znajomość nasza się ciągle rozwija
Wspólne moderowanie nam się trafiło
Jeszcze weselej się przez to zrobiło
Murchad beze mnie, ja bez Murchada
W taki sposób nigdy decyzja forumowa nie zapada
Czasem usuwamy posty niezbicie
Z czego się nie ciesza inni forumowicze
Powiedzonka Murchada nie raz mnie zaskakują
I pozytywne wrażenie o nim budują
Więcej pisać się nie ośmielę
Z resztą chyba i tak powiedziałam już o nim wiele.
:-))
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 Następna