Nie jesteś zalogowany na forum.
Forever young dobrze napisane. Ja uważem podobnie ,że jak ktoś jest w starszym wieku to powinien czuć się młodo i bawić się jak dziecko.
W każdym wieku powinno czuć się młodo, o ile siły fizyczne i psychiczne na to pozwolą. Natomiast co do bawienia jak dziecko.... Jak ktoś w wieku 75 lat będzie szalał jak dziecko, to pomimo świetnej kondycji raczej będzie uważany za wariata i raczej nie będzie wzbudzał podziwu. ;-)
Offline
Jak złapie demencja to sprawa ułatwiona
A serio: wakacyjna akcja ludzi 60+ w Poznaniu pokazała, że ludzie potrafią być całkowicie niepoważni niezależnie od wieku. I prawidłowo
http://lazarz.pl/?menu=2&NR=2711
Offline
Ola (nasza forumowa Aleksandra) ostatnio sięgnęła po alkohol...
Offline
Eeeer tam, Murchad jakieś onetowe hasła rzuca
A do tego stał się rzecznikiem Oli... :-)
Offline
Kiedy Gusiak mi powiedziała, że było wielu abstynentów na forum, którzy na studiach sięgali po alkohol, wyśmiałam ją myśląc, że mnie to nie dotyczy. Niestety bardzo się myliłam i ja też uległam presji ;(
Offline
Kiedy Gusiak mi powiedziała, że było wielu abstynentów na forum, którzy na studiach sięgali po alkohol, wyśmiałam ją myśląc, że mnie to nie dotyczy. Niestety bardzo się myliłam i ja też uległam presji ;(
Nie wierzę
Offline
Oj, lepiej uwierz.
Offline
To zamiast pisać naokoło napiszcie o co dokładnie chodzi
Offline
Kto zgadnie dostanie 10 pkt. Podpowiem, że w pomieszczeniu z alkoholem było sporo osób, wracałam do akademika wieczorem cierpiąc z powodu tego spotkania, a głownie z powodu alkoholu i zimna. Szczęśliwie podjechałam kawałek tramwajem, bo dzielnica była nieciekawa.
Offline
Napewno go nie piłaś. A co te 10 punktów nam da? :-)
Offline
10 pkt nic, ale posiadacz 100 pkt ma u mnie darmową wizytę, jak już zostanę lekarzem;)
Offline
10 pkt nic, ale posiadacz 100 pkt ma u mnie darmową wizytę, jak już zostanę lekarzem;)
A ja myślałam, że " po znajomości" już wystarczy...
Teraz to wszędzie " coś za coś " ;-)
Offline
Czyśbyś ola dała się namówić na drinka na imprezce?
Offline
Napisałaś Olu że ulagłaś presji to znaczy wypiłaś , tak na logikę.
Offline
Tak na logikę, to mogła zdezynfekować ranę alkoholem, a wcześniej była temu przeciwna, albo użyć płynu do płukania ust z alkoholem, albo zażyć krople żołądkowe... jest pełno możliwości. Ola nie napisała, że przestała być abstynentką i jestem pewna na 95 %, że alkoholu nie wypiła, a już na 100 %, że nie wzięła sobie tak po prostu drinka by go wypić.
Offline
Dla Ciebie Gusiak po znajomości wystarczy;) chociaż może jakiś inny forumowicz zgarnąłby te 10 pkt to jesteś już tak blisko, że powiem o co chodzi.
Po alkohol sięgałam na ćwiczeniach z biofizyki, gdzie mierzyłam lepkość cieczy - alkoholu właśnie;)
Dosyć ciekawy dialog:
"-alkohol zlać, czy wylać?
-alkohol zlać, wodę wylejcie"
Offline
Wiedziałem, że będzie suchar :-)
Offline
Cieszę się, że Cię nie zawiodłam:)
Offline
Jak mówiłem, onetowe hasła
Offline
Po alkohol sięgałam na ćwiczeniach z biofizyki, gdzie mierzyłam lepkość cieczy - alkoholu właśnie;)
Kurde, a my mierzyliśmy lepkość gliceryny, ych ;D
Offline
Czuję się coraz bardziej dumny z tego powodu że jestem abstynentem. Kiedyś myślałem że Abstynencja to głupota i nuda. Teraz widzę że im dłużej nie piję tym bardziej szanuję siebie i innych.
Teraz picie wydaje mi się głupie i bez sensu. No chyba że ktoś chce się świadomie zatruć to wtedy jest sens picia. Ja już 4 miesiące nie piję i jestem zadowolony. Murchad pamietam o naszym zakładzie. He He. Umowie raczej.
Offline
Murchad to juz 7 miesięcy mojej abstynencji. Zanosi się że wygram
Offline