Abstynenci.pl Forum

Bartosz78

Wtajemniczony

Data rejestracji: 2013-04-26

Liczba postów: 314

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Zgodzę się z Gusiak. Nie jest to forum o profilu terapeutycznym dla alkoholików chcących wyjść z nałogu.
Dla osób z problemem alkoholowym w sieci jest kilkanaście serwisów, które skupiają ludzi z problemem uzależnienia od alkoholu lecz nie tylko od niego. Tam powinny być kierowane pytania z kategorii "jak przestać pić"

zeus

Forumowicz

Data rejestracji: 2014-12-11

Liczba postów: 12

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Ech, gdyby były takie tabletki, od których nie chcesz pić... Niestety są tylko takie, które mają odstraszać od alkoholu albo niwelować jego efekt.

Bestia

Gość

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam
sama wiem, że nie chcę, że nie mogę, ale jednak .. to jest jakby silniejsze odemnie, zabija mnie, wiem, że niszczy moją rodzinę.
Rozmawialam z kimś, są tabletki, które odrzucają od alkoholu, proszę o pomoc, o informację - najlepiej jakby były bez recepty.
Błagam o pomoc, proszę o wsparcie, o dobre słowo ...
dziękuję

Rozumiem Cię doskonale,mam tak samo:(
Piję na umór,nawet ostatnio 3tyg,nie obchodzi mnie praca,syn,poprostu Wszystko!!!
Kiedyś nie piłę 14 lat,ale upomniała sie o mnie choroba alkoholowa,takie coś dziwnego,taka choroba:(((((
Zaczynałem na terapi, i udało sie:) 14 to wynik,a dziś nie mogę sieę zebrać...też słyszałem o tej tabletce i szukam jej.Poza tym ,Aa mi też pomogło a dziś jestem wrakiem:(tam też są podobne osoby i to działa:)))))))

Bestia

Pozdrawiam serdecznie,i trzymam kciuki i nie poddawaj sie,tam

1234Julka

Gość

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam. Mam ten sam problem z alkoholem. Ze względu na moje dziecko i męża staram się nie pić. Najbardziej lubię piwo. Ale jak jest okazja to każdy alkohol spożywam. Najgorsze sa wieczory gdy mąż jest w pracy. Bardzo ciągnie mnie do alkoholu. Czegoś brakuje i ciągle o nim myślę.

1234julka

Gość

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Zdarza sie że czekam aż mąż wyjdzie z domu na zmianę nocną a ja do 2 w nocy piję przed telewizorem. Jak ma 2 zmiany to kładę się wczesnie spać aby nie zauwazył że jestem pijana.
Chodzę do pracy skacowana, boli mnie głowa.

1234julka

Gość

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Zdarza sie że czekam aż mąż wyjdzie z domu na zmianę nocną a ja do 2 w nocy piję przed telewizorem. Jak ma 2 zmiany to kładę się wczesnie spać aby nie zauwazył że jestem pijana.
Chodzę do pracy skacowana, boli mnie głowa.

Suchy

Abstynent

Data rejestracji: 2006-09-03

Liczba postów: 3,204

WWW

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Zwiększ dawkę to problem się szybciej rozwiąże...

jokier

Abstynent

Lokalizacja: Gniezno

Data rejestracji: 2007-11-20

Liczba postów: 1,754

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Zwiększ dawkę to problem się szybciej rozwiąże...

To powiedział abstynentysta. Abstynencjonista Ci powie, żebyś jak najprędzej zgłosiła się do poradni uzależnień, jeżeli oczywiście to co piszesz nie jest jakimś blefem.

---

Jeżeli marzysz samotnie,
to jedynie marzysz.
Jeżeli marzysz wspólnie z innymi,
tworzysz rzeczywistość.

Suchy

Abstynent

Data rejestracji: 2006-09-03

Liczba postów: 3,204

WWW

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie, to powiedziała osoba, która ma dość prowokacyjnych idiotycznych wpisów.

Panda

Forumowicz

Data rejestracji: 2016-04-14

Liczba postów: 2

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wiadomo, czy to prowakacja... moja mama tak robiła - czekała aż ojca nie będzie w domu i właśnie wtedy piła.

Michael

Gość

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Piję bardzo dużo nie potrawie przestać. Rano muszę napić się setki żeby mieć normalną orientację w pracy nie wiem co mam zrobic

aa

Gość

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Czy pis zamiast walczyc z teroryzmem ,zlikwiduje doztepnosc denaturatu ktory mozna kupic legal or na kazdym rogu za marne grosze a ktory jest podstawowym alkocholem dla biedakow!!!!!anie nalicza od niego vat ktorego nie placa za slepotke na melinach!!!!! hanba

szaanel

Gość

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam wszystkich
Jak mówią w AA jestem alkoholiczką..uzależniłam się od alkoholu przy swoim mężu.....upijałam się wieczorami by móc spać i nie słyszeć jego krzyków......z czasem zaczynałam pić coraz więcej ale zawsze starałam się by dzieci miały ugotowany obiad i co jeść....nigdy nie byłam w pracy pijana,czasami na kacu z zaczerwienioną twarzą co tłumaczyłam nadciśnieniem .....wiadomo że spowodował je alkohol.....Przez pięcioletni okres picia dwa razy byłam na odwyku......tam przyrzekałam sobie że to już koniec ale po powrocie mąż zawsze mnie namówił na kieliszeczek i zaczynało się od nowa.Widziałam wzrok moich dzieci i ich ból że matka się stacza postanowiłam coś z tym zrobić dla siebie i dzieci.Sięgnęłam po antikol brałam przez miesiąc ale w moje urodziny mąż namówił mnie na kieliszek 0,25 gr i wtedy się zaczęło .....dostałam dreszczy traciłam wzrok ,syn wezwał karetkę która zabrała mnie do szpitala gdzie podano mi kroplówki i odtruto .Rano lekarz mi powiedział że miałam więcej szczęścia niż rozumu ale drugim razem może go zabraknąć....to było moje dno do którego dobiłam.....rozpłakałam się i powiedziałam lekarzowi że więcej mnie w takiej sytuacji nie zobaczy.....od tego czasu minęło 10 lat a ja nie miałam ani kropli alkoholu w ustach.....moje dzieci są ze mnie dumne  ......w moim towarzystwie można pić alkohol mnie on już nie pociąga.....nie korzystałam i do dziś nie korzystam z żadnej pomocy AA poradziłam sobie sama z tym problemem.....alkoholik musi sam chcieć przestać pić żadne odwyki i pogadanki w tym nie pomogą......mój mąż zawsze mi wmawiał że zdechnę w rynsztoku ale to on już od 8 lat nie żyje.....za to ja żyję i mam się dobrze........czego życzę wszystkim

jokier

Abstynent

Lokalizacja: Gniezno

Data rejestracji: 2007-11-20

Liczba postów: 1,754

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Dzięki Ci Szaanel za ten wpis ku przestrodze i gratuluję zwycięstwa.

---

Jeżeli marzysz samotnie,
to jedynie marzysz.
Jeżeli marzysz wspólnie z innymi,
tworzysz rzeczywistość.

martyna

Forumowicz

Data rejestracji: 2016-01-19

Liczba postów: 7

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

nie sądzę, żeby było cos takiego, jak tabletki odrzucające od alkoholu... trzeba niestety walczyć samemu, bez żadnych półśrodków

Czuowiek

Wtajemniczony

Data rejestracji: 2011-12-01

Liczba postów: 385

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja niestety znam alkoholika który przestał pić bez terapii, tylko po detoksie i... niestety po 10 latach wrócił do picia

dell

Abstynent

Data rejestracji: 2022-01-13

Liczba postów: 2

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

alkoholizm to okropne uzaleznienie, moj wujek dlugo sie z tym zmagal i krok po kroku doszedl do normalnosci... na poczatku pomogly mu tabletki (tutaj mozna wiecej poczytac jakie sa bez recepty https://prostezycie.pl/tabletki-antyalk … pte-i-bez/ )

taltal

Abstynent

Data rejestracji: 2021-06-30

Liczba postów: 15

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Żaden odwyk nie da nam pewności, że już na zawsze pozbędziemy się nałogu. Trzeba sobie uświadomić, jak nałóg kontroluje nasze życie oraz jak je niszczy. Czasami otrzeźwienie nastepuje dopiero, kiedy spadniemy na dno.

Osobiscie nie jestem wielką fanką tabletek. Moim zdaniem znacznie większe znaczenie odgrywa tutaj wsparcie psychologiczne oraz terapia z dobrym specjalistą.

Od siebie polecam stronę:
https://wolmed.pl/leczymy/leczenie-uzaleznien/

Jest tutaj kilka informacji o tym, jak powinno przebiegać leczenie uzależnień.

Mateusz Garncarczyk

Abstynent

Data rejestracji: 2023-03-21

Liczba postów: 2

Odp: tabletki na "nie picie" i pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!

Mój ojciec zdecydował się na leczenie alkoholizmu. To była chyba najlepsza decyzja w jego i naszym życiu.